Wydrukuj tę stronę
wtorek, 23 października 2018 12:38

Hanna Śleszyńska podbiła serca mieszkańców

Miarą wielkiego artysty nie są setki zagranych ról, ale to, że mimo setek ról wciąż pozostaje człowiekiem. Taka właśnie jest pani Hanna Śleszyńska, o czym mieliśmy okazję się przekonać w sobotę przy okazji spektaklu "Judy" w jej wykonaniu. Historia Judy Garland - hollywoodzkiej gwiazdy, od dziecka traktowanej jako "własność wytwórni", a nie jak wolny człowiek, przedstawiona przez panią Hannę poruszała do łez, ale również - mimo że przez łzy - powodowała salwy śmiechu. Bardzo miłym zaskoczeniem dla widzów była możliwość porozmawiania z aktorką oraz zrobienia pamiątkowej fotografii. 
fot.: E. Kordek, tekst: M. Owczarek